niedziela, 10 marca 2013

Relacja z wernisażu

Cztery dni po wernisażu emocje już opadły i pora umieścić kilka zdjęć z wystawy :)



Otwarcie wystawy przewidziane było na 19.00, ale studentki WSA musiały pojawić się na miejscu znacznie wcześniej, by zdążyć z całą charakteryzacją. Ja i moja modelka Ola Brzezińska przybyłyśmy o 15.00 i od razu rozpoczęłyśmy pracę.  Dla naszej grupki charakteryzatorek przeznaczono  2 małe salki, gdzie mogłyśmy    robić makijaże i zakładać kostiumy. Nie był tam jednak takich luksusów jak w naszej szkolnej charakteryzatorni. Pomieszczenia były ciasne i  brakowało krzeseł, nie mówiąc już o odpowiednim oświetleniu. Ale wspaniałe było to, że można sprawdzić się w trudniejszych warunkach, bo przecież na planie filmowym często właśnie tak trzeba pracować. No i satysfakcja po zakończeniu charakteryzacji jest bezcenna :)



W salach wystawowych zawieszone byłe fotografie prac studentek oraz plakaty naszej szkoły  Ale największe wrażenie robiły modelki, przechadzające się w kostiumach zaprezentowanych na zdjęciach.




Dziewczyny musiały wytrzymać kilkugodzinną charakteryzację, a później na wernisażu prezentować kostiumy i z uśmiechem pozować do zdjęć. To naprawdę ciężka praca. BRAWA dla Nich :) Szczególnie dziękuję mojej modelce, Oli Brzezińskiej :)




Podczas oficjalnego otwarcia wystawy Dyrekcja WSA powitała przybyłych na wernisaż gości, przedstawiła Pana Karola Bąka, który przy tej okazji powiedział kilka słów o swojej twórczości, będącej inspiracją studentek charakteryzacji. Przedstawiono również autorki prac prezentowanych na wystawie.



Wystawę uświetnił występ aktorek, grających w kostiumach studentek WSA!



Wernisaż cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Na wystawę przybyło bardzo wielu gości, sale w których prezentowano prace były zdecydowanie za małe. Miejmy nadzieję że kolejny wernisaż WSA będzie jeszcze większym wydarzeniem i tego typu imprezy organizowane przez naszą szkołę będą mogły coraz bardziej się rozwijać! :)


Bardzo cieszę się, że miałam okazję wziąć udział w takim fajnym przedsięwzięciu, jakim był ten wernisaż. Miło było zaprezentować swoją pracę. Ponadto mam nadzieję że powoli spełnia się moje marzenie o byciu charakteryzatorką :) Na pewno wystawa dała mi wielki zastrzyk pozytywnej energii do dalszej pracy i starania się by moje stylizacje były coraz lepsze i lepsze- bo w końcu dążymy do doskonałości, czyż nie? :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz